Wydaje się, że prace nad wdrożeniem wymaganych Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. środków ochrony m.in. dla osób zgłaszających naruszenia prawa nabierają tempa. 6 marca 2024 roku na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się nowy projekt ustawy o ochronie sygnalistów. Pierwszą zmianę w stosunku do poprzedniego projektu widzimy w samej nazwie – osoby zgłaszające naruszenia prawa zostały nazwane wprost sygnalistami. Jak słusznie zauważył ustawodawca, termin „sygnalista” znacznie częściej funkcjonuje w odniesieniu do problematyki zgłaszania naruszeń prawa i jest tu bardziej właściwy. Co nowego przewiduje poza tym aktualny projekt ustawy? Najważniejsze zmiany i założenia przedstawiamy Państwu poniżej.
Kto musi wdrożyć nowe regulacje?
Przepisy ustawy obowiązkowo będą musiały stosować podmioty, dla których pracę zarobkową wykonuje co najmniej 50 osób – według stanu na dzień 1 stycznia lub 1 lipca danego roku. Liczbę zatrudnionych każdy pracodawca będzie musiał zatem weryfikować dwa razy w roku.
Kogo wliczać do zatrudnionych? Nowy projekt przychodzi z odpowiedzią również na to pytanie – do zatrudnionych wliczamy pracowników w przeliczeniu na pełne etaty i/lub osoby świadczące pracę za wynagrodzeniem na innej podstawie niż stosunek pracy, jeżeli nie zatrudniają do tego rodzaju pracy innych osób (podwykonawców).
Podstawowymi zadaniami wymienionych podmiotów będą:
1) ustalenie (zgodne z wymogami wprost wskazanymi w ustawie) wewnętrznej procedury dokonywania zgłoszeń naruszeń prawa przez sygnalistów i podejmowania działań następczych,
2) prowadzenie rejestru zgłoszeń wewnętrznych,
3) wprowadzenie dokumentów upoważniających właściwe osoby do prowadzenia postępowań wyjaśniających w zakresie zgłoszonych nieprawidłowości.
Szerszy katalog naruszeń
Nowe przepisy będą miały na celu m.in. zabezpieczenie sytuacji osób (sygnalistów), które zgłoszą określone naruszenia prawa. Wedle ustawy, za naruszenia prawa będą zaś uważane działania lub zaniechania niezgodne z prawem lub mające na celu obejście prawa, a dotyczące ściśle określonych ustawą dziedzin. Nowo zaproponowana ustawa proponuje nam dość szeroki katalog tych obszarów. I tak, na chwilę obecną, o naruszeniu prawa będziemy mogli mówić w kontekście następujących pozycji:
1) wolności i prawa człowieka i obywatela;
2) korupcja;
3) handel ludźmi;
4) prawo pracy;
5) zamówienia publiczne;
6) usługi, produkty i rynki finansowe;
7) przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu;
8) bezpieczeństwo produktów i ich zgodność z wymogami;
9) bezpieczeństwo transportu;
10) ochrona środowiska;
11) ochrona radiologiczna i bezpieczeństwo jądrowe;
12) bezpieczeństwo żywności i pasz;
13) zdrowie i dobrostan zwierząt;
14) zdrowie publiczne;
15) ochrona konsumentów;
16) ochrona prywatności i danych osobowych;
17) bezpieczeństwo sieci i systemów teleinformatycznych;
18) interesy finansowe Skarbu Państwa Rzeczypospolitej Polskiej, jednostki samorządu terytorialnego oraz Unii Europejskiej;
19) rynek wewnętrzny Unii Europejskiej, w tym publicznoprawnych zasad konkurencji i pomocy państwa oraz opodatkowania osób prawnych;
20) w przypadku takiej woli pracodawcy/podmiotu prawnego – regulacje wewnętrzne lub standardy etyczne.
Pozycje 1-4 pojawiają się w nowym projekcie ustawy po raz pierwszy i bez wątpienia są odpowiedzią na szereg rekomendacji, które pojawiły się w trakcie prac nad poprzednim projektem. Szczególną uwagę zwraca pojawienie się w katalogu naruszeń dotyczących prawa pracy. Jako że, jak wiemy, pozycja ta może okazać się w praktyce bardzo pojemna, pracodawcy jeszcze bardziej niż wcześniej muszą zwracać uwagę na zgodność swoich działań z przepisami prawa pracy. Jak uzasadniają twórcy nowego projektu, dodanie do katalogu naruszeń z zakresu prawa pracy było konieczne z racji rosnącej liczby skarg wpływających do Państwowej Inspekcji Pracy (w roku 2022 wpłynęło 50 502 skarg, z których zasadnych było 27 895).
Szeroki katalog sygnalistów
Niezmiennie w porównaniu do pierwotnego projektu ustawy, ustawodawca proponuje nam dość szeroki katalog osób, które będą uznawane za sygnalistów. Będą nimi nie tylko pracownik lub osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż umowa o pracę, ale również:
1) pracownik tymczasowy;
2) osoby dokonujące zgłoszenia lub ujawnienia o naruszeniu prawa w kontekście związanym z pracą jeszcze przed nawiązaniem stosunku pracy lub innego stosunku prawnego stanowiącego podstawę świadczenia pracy lub usług lub pełnienia funkcji w podmiocie prawnym lub na rzecz tego podmiotu, lub pełnienia służby w podmiocie prawnym, lub gdy taki stosunek już ustał;
3) przedsiębiorca;
4) akcjonariusz lub wspólnik;
5) członek organu osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej;
6) osoba świadcząca pracę pod nadzorem i kierownictwem wykonawcy, podwykonawcy lub dostawcy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej;
7) stażysta;
8) wolontariusz;
9) praktykant;
10) funkcjonariusz w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2023 r. poz. 1280, 1429 i 1834);
11) żołnierz w rozumieniu art. 2 pkt 39 ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz. U. poz. 2305 oraz z 2023 r. poz. 347, 641, 1615, 1834 i 1872);
Moment przyznania ochrony sygnaliście
Nowa propozycja brzmienia ustawy o sygnalistach nie pozostawia żadnych wątpliwości, od kiedy sygnalista będzie podlegać przewidzianej przepisami ochronie. Momentem tym będzie chwila dokonania przez niego zgłoszenia lub ujawnienia publicznego – pod warunkiem że miał uzasadnione podstawy sądzić, że informacja będąca przedmiotem zgłoszenia lub ujawnienia publicznego jest prawdziwa w momencie dokonywania zgłoszenia lub ujawnienia publicznego i że stanowi informację o naruszeniu prawa.
Jakie działania względem sygnalisty są zakazane?
Działania zakazane to tzw. działania odwetowe. Co ważne, względem sygnalisty nie tylko nie można podejmować tych działań, ale też nie można podejmować prób ich zastosowania lub grozić ich zastosowaniem. Wszystkie te działania będą narażać ich sprawcę na odpowiedzialność karną i odszkodowawczą.
Przechodząc do konkretów, wobec sygnalisty-pracownika nie mogą być podejmowane działania odwetowe (odpowiednie stosowanie również do zatrudnionych na podstawie umowy cywilnoprawnej), polegające w szczególności na:
1) odmowie nawiązania stosunku pracy;
2) wypowiedzeniu lub rozwiązaniu bez wypowiedzenia stosunku pracy;
3) niezawarciu umowy o pracę na czas określony lub umowy o pracę na czas nieokreślony po rozwiązaniu umowy o pracę na okres próbny, niezawarciu kolejnej umowy o pracę na czas określony lub niezawarciu umowy o pracę na czas nieokreślony po rozwiązaniu umowy o pracę na czas określony – w przypadku gdy sygnalista miał uzasadnione oczekiwanie, że zostanie z nim zawarta taka umowa;
4) obniżeniu wysokości wynagrodzenia za pracę;
5) wstrzymaniu awansu albo pominięciu przy awansowaniu;
6) pominięciu przy przyznawaniu innych niż wynagrodzenie świadczeń związanych z pracą lub obniżeniu wysokości tych świadczeń;
7) przeniesieniu na niższe stanowisko pracy;
8) zawieszeniu w wykonywaniu obowiązków pracowniczych lub służbowych;
9) przekazaniu innemu pracownikowi dotychczasowych obowiązków sygnalisty;
10) niekorzystnej zmianie miejsca wykonywania pracy lub rozkładu czasu pracy;
11) negatywnej ocenie wyników pracy lub negatywnej opinii o pracy;
12) nałożeniu lub zastosowaniu środka dyscyplinarnego, w tym kary finansowej, lub środka o podobnym charakterze;
13) przymusie, zastraszaniu lub wykluczeniu;
14) mobbingu;
15) dyskryminacji;
16) niekorzystnym lub niesprawiedliwym traktowaniu;
17) wstrzymaniu udziału lub pominięciu przy typowaniu do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe;
18) nieuzasadnionym skierowaniu na badania lekarskie, w tym badania psychiatryczne, chyba że przepisy odrębne przewidują możliwość skierowania pracownika na takie badania;
19) działaniu zmierzającym do utrudnienia znalezienia w przyszłości pracy w danym sektorze lub w danej branży na podstawie nieformalnego lub formalnego porozumienia sektorowego lub branżowego;
20) spowodowaniu straty finansowej, w tym gospodarczej, lub utraty dochodu;
21) wyrządzeniu innej szkody niematerialnej, w tym naruszeniu dóbr osobistych, w szczególności dobrego imienia sygnalisty.
Zagwarantowanie minimalnej wysokości odszkodowania
W uzupełnieniu do poprzedniego projektu ustawy, nowy projekt zakłada minimalną wysokość odszkodowania dla sygnalistów, którzy doświadczą tzw. działań odwetowych. Wysokość minimalnego odszkodowania ustalono na kwotę nie niższą niż dwunastokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim roku. W roku 2024 takie minimalne odszkodowanie wyniosłoby zatem prawie 86 000 zł brutto (!). Niezależnie od prawa do odszkodowania, pokrzywdzony sygnalista będzie miał prawo do zadośćuczynienia – bez ustawowych limitów.
Odpowiedzialność karna
Zwracamy uwagę, że poza odpowiedzialnością odszkodowawczą, każdy sprawca działań odwetowych naraża się również na przewidzianą ustawą odpowiedzialność karną, a konkretnie na grzywnę, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Podobną odpowiedzialność będzie ponosić każdy, kto chcąc, aby sygnalista nie dokonał zgłoszenia, uniemożliwi mu to lub istotnie będzie utrudniać (grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).
Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?
Ustawa wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od dnia jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw RP.
Stosowanie pomimo braku ustawy?
Mimo że nowe przepisy nie zostały jeszcze uchwalone, zalecamy już teraz mieć się na baczności i unikać działań mogących mieć cechy działań odwetowych w rozumieniu ustawy. Jak się okazuje, sądy powszechne zaczęły już stosować przepisy Dyrektywy o sygnalistach bezpośrednio. Przykładem jest tu wyrok Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 12 lipca 2023 roku, sygn. akt: IV P 171/22).
Postępowanie przed Sądem w Toruniu zostało wszczęte na skutek złożonego przez pracownika odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę. Pracownik był zatrudniony na uczelni państwowej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Pracownik dokonywał zgłoszeń w zakresie nieprawidłowości jakie występowały w zakładzie pracy. Z uwagi niepodjęcie działań przez pracodawcę, pracownik zdecydował się na upublicznienie problemu poprzez zamieszczenie w mediach społecznościowych postu. W tych okolicznościach, uczelnia zdecydowała się na rozwiązanie umowy o pracę z tym pracownikiem. W uzasadnieniu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy wskazano, że umowa o pracę zostaje rozwiązania w związku z naruszeniem przez pracownika zasad współżycia społecznego w miejscu pracy wskutek powtarzającego się postępowania stwarzającego napięcia, konflikty i zagrożenia spokoju. Swoją decyzję pracodawca umotywował ponadto niewłaściwym zachowaniem pracownika względem współpracowników. Miało się ono przejawiać między innymi ich bezpodstawnym, publicznym pomawianiem o naruszenie obowiązków służbowych, o prowokowanie sytuacji konfliktowych i o niewykonywanie poleceń służbowych.
Sąd Rejonowy w Toruniu doszedł do przekonania, że pracownik uczelni państwowej, jako osoba dokonująca zgłoszenia kwalifikuje się do objęcia go ochroną przewidzianą w Dyrektywie o sygnalistach. Następnie, Sąd podjął rozważania czy można bezpośrednio zastosować Dyrektywę o sygnalistach, w tej konkretnej sprawie i uznał, że bezpośrednie zastosowanie Dyrektywy może mieć zastosowanie, skoro Państwo nie wdrożyło w wyznaczonym terminie dyrektywy, która przyznaje określone prawa podmiotom indywidulanym.
***
Jeśli weryfikacja wielkości zatrudnienia wykaże obowiązek zastosowania się przez Państwa do nowych regulacji, oferujemy oczywiście niezbędne wsparcie w ich wdrożeniu.
Proces legislacyjny ustawy można śledzić pod następującym linkiem:
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12380700/katalog/13030339#13030339